• This is default featured slide 1 title

    Go to Blogger edit html and find these sentences.Now replace these sentences with your own descriptions.This theme is Bloggerized by NewBloggerThemes.com.

  • This is default featured slide 2 title

    Go to Blogger edit html and find these sentences.Now replace these sentences with your own descriptions.This theme is Bloggerized by NewBloggerThemes.com.

  • This is default featured slide 3 title

    Go to Blogger edit html and find these sentences.Now replace these sentences with your own descriptions.This theme is Bloggerized by NewBloggerThemes.com.

  • This is default featured slide 4 title

    Go to Blogger edit html and find these sentences.Now replace these sentences with your own descriptions.This theme is Bloggerized by NewBloggerThemes.com.

  • This is default featured slide 5 title

    Go to Blogger edit html and find these sentences.Now replace these sentences with your own descriptions.This theme is Bloggerized by NewBloggerThemes.com.

Rok 2013 w pigułce

Niebawem koniec 2013 roku, który był pod wieloma względami udany, lecz zdarzyły się mecze które pozostawiły duży niedosyt i frustrację (mam głównie na myśli reprezentację narodową). Nasza najważniejsza drużyna po raz kolejny nie sprostała oczekiwaniom i mundial w Brazylii obejrzy w telewizorze. Reprezentacja pod wodzą Waldemara Fornalika grała nierówno, tracąc punkty z teoretycznie słabszymi zespołami. Decydowały również błędy indywidualne, które na tym poziomie kosztują bardzo wiele... Nowy selekcjoner zaliczył mały falstart i w 2014 roku będzie miał niewiele spotkań, aby ułożyć tą drużynę i przygotować ją na Euro we Francji. Czas będzie grał na naszą niekorzyść.

Będąc przy polskim futbolu, warto (bądź nie) wspomnieć o wyczynach polskich ligowców w Europie. Legia Warszawa po 7 latach zdobyła mistrzostwo Polski i szumnie zapowiadano wejście tej drużyny do elitarnej Ligi Mistrzów. Przeszkodą nie do przejścia okazała się Steaua Bukareszt i warszawska drużyna musiała zadowolić się przystawką, czyli Ligą Europy, w której zagrała dużo poniżej oczekiwań, wygrywając jedno spotkanie (0:2 z Apollonem Limassol).

Lech Poznań skompromitował się z Żalgirisem Wilno w III rundzie kwalifikacyjnej, niekorzystnie remisując 2:2. Śląsk Wrocław po kapitalnym dwumeczu z Club Brugge w III rundzie, w play-offach nie dał rady hiszpańskiej Sevilli, przegrywając aż 9:1. Piast Gliwice, debiutujący w pucharach i nie mający doświadczenia w rozgrywkach tej rangi, nie dał rady Karabachowi Agdam (porażka 4:3)

Liga Mistrzów w końcu została podbita przez Bayern Monachium, który w niemieckim finale na Wembley, pokonał 2:1 Borussię Dortmund. Polacy byli blisko zdobycia najcenniejszego klubowego trofeum...

Rynek transferowy zaskoczył nas kilkoma bombami transferowymi. Gareth Bale przeszedł do Realu Madryt za niecałe 100 mln euro, co jest rekordem wszech czasów. Arsene Wenger w końcu posłuchał głosów kibiców i wyłożył ok. 50 mln euro za Mesuta Oezila (z Realu Madryt). Neymar, od jakiegoś czasu wiązany z FC Barceloną, w końcu trafił na Camp Nou i z miejsca stał się ważną częścią drużyny prowadzonej przez Tatę Martino.

Jaki widziałbym rok 2014 w świecie futbolu? Aby był równie udany co ten ustępujący, z tym żeby nasza reprezentacja w końcu wstała z kolan i cieszyła nas bramkami Lewandowskiego i spółki. Aha, Lewandowski do Bayernu? Życzę mu, aby w nowej drużynie stał się postacią kluczową, jak to ma miejsce w Borussi. Czy to będzie Bayern, czy Real Madryt, niebawem powinniśmy mieć Polaka w absolutnie wielkim europejskim klubie, co jest abstrakcją, patrząc na niski poziom naszej kopanej.

Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
Share:

Włosi w odwrocie

Znamy już wszystkie zespoły, którym udało się awansować do rundy pucharowej Ligi Mistrzów. Jak to bywa ostatnimi laty, doszło do niespodzianek i w Lidze Europejskiej znów zobaczymy piłkarskiego potentata. Nie obyło się również bez dreszczowca, który do ostatnich minut trzymał w napięciu, a na końcu były happy end.

Bez wątpienia sensacją, porównywalną do tej sprzed paru lat z Manchesterem United w roli głównej, było odpadnięcie Juventusu F.C z fazy grupowej. Mistrz Włoch w grupie B z Realem Madryt, F.C Kopenhagą i Galatasaray był raczej skazany na walkę o drugą lokatę z ostatnim z wymienionych zespołów. Królewscy jak co roku byli pewniakiem do zajęcia pierwszego miejsca w swojej grupie i to zadanie wykonali celującą. Zespół Starej Damy w obecnych rozgrywkach zawiódł, gubiąc punkty z Kopenhagą czy Galatą na Juventus Stadium. Mecz o być albo nie być w Stanbule, był testem dla podopiecznych Antonio Conte. Warunki pogodowe jednak przerwały wtorkowe spotkanie i mecz odbył się w środę po południu. Widząc to boisko zastanawiałem się, jak można na takim poziomie grać na przysłowiowym kartoflisku. Murawa jednak była taka sama dla obu ekip i to Galatasaray, po uderzeniu Wesleya Snejdera, zagra na wiosnę w Lidze Mistrzów.

Juventus wydaje się głównym faworytem do triumfu, lecz osobiście wątpię, że Włosi potraktują te rozgrywki w należyty sposób. We Włoszech stawia się wyżej Serie A niż Ligę Europejską i Juventus może po prostu odpuścić sobie ten puchar, tak jak to zrobił Manchester United. W tym piłkarskim czyśćcu, w ostatnich latach, udało się zdobyć rozgrzeszenie tylko Chelsea F.C...

Jedna z najciekawszych grup w tym roku, a mianowicie grupa F z Arsenalem F.C, Borussią Dortmund, Napoli i Olympique Marsylią, trzymała kibiców w ogromnej niepewności. Ostatnia kolejka była dobrym materiałem na nakręcenie thrillera. Borussia Dortmund jechała z nożem na gardle na mecz do Marsylii a Napoli podejmowało przed własną publicznością lidera Premier League - Arsenal F.C. Piłkarze z Niemiec szybko, bo w 4 minucie, wyszli na prowadzenie, po uderzeniu Roberta Lewandowskiego. Marsylczycy odpowiedzieli 10 minut później, po trafieniu Diawarry. Piłkarze BVB z czasem zdominowali przeciwnika, który i tak grał w osłabieniu po czerwonej kartce dla Payeta (trzeba dodać, że po bardzo głupim zachowaniu zawodnika). Piłkarze z Francji próbowali kontratakować, lecz niewiele to dawało, gdyż podopieczni Jurgena Kloppa byli wyraźnie od nich lepsi. Pudłował i Lewandowski i Marco Reus, co wprowadzało tylko nerwowść na ławce trenerskiej Niemców. Sygnał do ataku dał zdjęty z boiska Sebastian Kehl, który dowiedział się, że Napoli wygrywa z Arsenalem. Ataki BVB nasiliły się, aż w końcu Steve Mandanda musiał skapitulować po strzale Kevina Groskreutza. Tym samym, mimo zwycięstwa Napoli nad Arsenalem 2:0, piłkarze z Zagłębia Rurhy szczęśliwie awansowali do dalszej fazy i to wyprzedzając w ostatecznym rozrachunku Arsenal! Przykre jest tylko to, że Napoli uzbierało 12 punktów i to nie wystarczyło do awansu. Zenit Sankt Petersburg grający w grupie G gra dalej, mimo że ma na koncie...6 punktów! Gdzie tu sprawiedliwość?

Został na placu boju jeszcze A.C Milan, który szczęśliwie zremisował 0:0 z Ajaxem Amsterdam na San Siro, ale jego gra w obecnych rozgrywkach i tak zostawia wiele do życzenia. Wyczynem będzie przejście jednej rundy, choć i tak to może być zbyt wiele dla Mario i reszty drużyny.
Share:

Nadchodzi Brazuca!

6 grudnia zostanie zaprezentowana oficjalna piłka Mistrzostw Świata w Brazylii 2014 - Brazuca. W wolnym tłumaczeniu znaczy to zadowolenie, radość, dumę - czyli to, z czym kojarzymy Brazylijczyków. Nowa futbolówka wygląda nad wyraz okazale a jej nowoczesny design może się podobać. Technologicznie ma być dostosowana do warunków panujących w kraju kawy. Według wielu opinii specjalistów, piłka ta ma być zmorą dla bramkarzy. Podobnie zapowiadano Jabulani z Mistrzostw Świata w RPA i jak się później okazało, była nieprzewidywalna. Fanom mogły się podobać kiksy czy dziwne trajektorie lotów wspomnianej piłki. Bramkarzom już niekoniecznie...

Fascynujące jest to, jak na przestrzeni lat zmieniały się futbolówki poszczególnych turniejów. Jeśli zajrzeć kilkadziesiąt lat wstecz, pierwsze z nich były zrobione z kawałków zszytej skóry. Efekt był taki, że były one dość ciężkie a przez to łatwe do obrony przez bramkarzy. W 1970 roku Adidas pokazał światu legendarną futbolówkę Telstar, czyli potocznie zwaną "biedronkę". Wzór ten na zawsze zapisał się w historii piłki nożnej, wielokrotnie potem będąc wykorzystanym do tworzenia innych, często nieoryginalnych futbolówek.

Kolejnym przełomem był rok 1978 i mundial w Argentynie. Na tamtejszych mistrzostwach mogliśmy podziwiać Tango, której młodszy brat, 34 lata później, zadebiutował na polsko - ukraińskim turnieju o europejski czempionat.

Wiek XXI uraczył nas ogromnym postępem w wielu dziedzinach przemysłu. Adidas co cztery lata raczył nas coraz to wymyślniejszymi i bardziej zaawansowanymi technologicznie piłkami. Bajeczna Fevernova, która latała jak pocisk; Teamgeist stworzona z 14 płatów, dzięki czemu była idealnie okrągła i pozwalała na dokładniejszą kontrolę a w reszcie Jabulani, która ostatecznie nie zyskała wielkiej sympatii, będąc wielokrotnie krytykowana przez samych piłkarzy.
Share:

Categories

Ordered List

  1. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetuer adipiscing elit.
  2. Aliquam tincidunt mauris eu risus.
  3. Vestibulum auctor dapibus neque.

Sample Text

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua.

Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation test link ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat.

Definition List

Definition list
Consectetur adipisicing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua.
Lorem ipsum dolor sit amet
Consectetur adipisicing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua.

Support

Need our help to upload or customize this blogger template? Contact me with details about the theme customization you need.

Pages