Kolejny z finałów Ligi Mistrzów zagościł w stolicy Katalonii - Barcelonie. Naprzeciwko siebie stanęły ekipy Bayernu Monachium i Manchesteru United, które stworzyły kapitalne widowisko. Chyba nikt nie spodziewał, że to spotkanie przejdzie do historii jako najbardziej dramatyczny finał w ponad dwudziestoletniej historii Ligi Mistrzów.
Oba zespoły spotkały się już w fazie grupowej, w której mierzyły się ponadto z F.C Barceloną i Broendby Kopenhaga. W bezpośrednich pojedynka między tymi ekipami padały remisy, w Niemczech 2:2 a w Anglii 1:1. Z grupy śmierci nie udało się wyjść Blaugranie, która znalazła się za plecami ww. zespołów.
Ciekawostką jest to, że zespół Czerwonych Diabłów w II rundzie kwalifikacyjnej pokonał w dwumeczu ŁKS Łódź 2:0. Po wojażach Legii i Widzewa w pucharach, ŁKS trafił bardzo źle i z góry był skazany na porażkę.
Początek spotkania lepiej zaczęła ekipa z Bawarii, bo już w 6 minucie objęła prowadzenie po trafieniu Mario Baslera z rzutu wolnego. F.C Bayern zaczął dominować i przez większą część spotkania skutecznie grać w destrukcji. W 83 minucie Carsten Jancer mógł przypieczętować triumf Bayern, lecz trafił z przewrotki tylko w poprzeczkę. Do 90 minuty to niemiecka drużyna była bliższa zwycięstwa i musiała wytrzymać jeszcze 3 minuty...a może aż 3?
W 91 minucie spotkania David Beckham dośrodkował w pole karne przeciwników, w którym stworzyło się małe zamieszanie. Piłka trafiła do Ryana Giggsa, który oddał strzał a w ostatecznej fazie tor lotu zmienił Teddy Sheringham. Drużyna United wyrównała i nie czekając na dogrywkę, poszła za ciosem. Beckham z tego samego miejsca znów posłał piłkę w pole karne a Ole Gunnar Solskjaer dał Anglikom zwycięstwo. Wielki comeback stał się faktem. Sir Alex Ferguson w pomeczowym wywiadzie nie mógł ukryć emocji i niedowierzania z tego, co się stało. Wydarzenie skwitował krótko -"Football, bloody hell"
Manchester United wygrał tym samym drugi w historii Puchar Europy, w stylu godnym pozazdroszczenia. We wszystkich dotychczas rozegranych finałach Ligi Mistrzów to ten (w mojej opinii) powinien zasłużyć na miejsce numer jeden, ze względu na okoliczności i dramaturgię w końcowych sekundach spotkania. Bayern Monachium nieszczęśliwie dał sobie wydrzeć zwycięstwo, choć drużyną gorszą nie był. Jednak dwa lata później znów stanie przed szansą na zdobycie championatu na Starym Kontynencie, tym razem z dużo lepszym rezultatem...
Manchester United (trener Alex Ferguson) - Schmeichel, Neville, Irvin, Johnsen, Stam, Beckham, Butt, Blomgvist (Sheringham), Giggs, Cole (Solksjaer), Yorke
F.C Bayern Monachium (trener Ottmar Hitzfeld) - Kahn, Babbel, Kuffour, Matthaus (Fink), Linke, Tarnat, Jeremies, Effenberg, Basler (Salhamidzic), Zickler (Scholl), Jancker
Home »
Historyczne finały
» Historyczne finały: Bayern Monachium - Manchester United z 1999 roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz