"Finał marzeń" - tak w skrócie opisał to spotkanie ówczesny trener Starej Damy Marcello Lippi. Trudno nie zgodzić się z utytułowanym włoskim szkoleniowcem. Juventus trzeci raz z rzędu awansował do finału Ligi Mistrzów, pokonując AS Monaco w dwumeczu 6:4. Real natomiast pewnie pokonał Borussię Dortmund 2:0 i po 17 latach znów stanął przed szansą wygrania europejskich rozgrywek.
Juventus przystępował do tego spotkania w roli faworyta, który ponadto chciał zmazać plamę za zeszłoroczną porażkę z Borussią Dortmund. Włoski zespół miał wszelkie atuty, aby 20 maja 1998 roku na nowej Amsterdam Arenie święcić triumf. Gracze pokroju Deschamps'a, Davids'a, Zidane'a, Del Piero czy Inzaghiego działali na wyobraźnię. Real w tej materii wiele nie ustępował swojemu rywalowi, gdyż Raula, Carlos'a, Hierro, Karembue, Mijatović'a czy Morientes'a każdy zna i wie, że byli to zawodnicy światowej klasy.
Początek spotkania gracze Juventusu zaczęli z wielkim animuszem, co jakiś czas przeprowadzając ataki na bramkę strzeżoną przez Bodo Illgnera. Z czasem to Królewscy zaczęli przejmować inicjatywę, lecz pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Po przerwie Juventusowi jakby odcięto prąd, gdyż grał fatalnie a Real coraz groźniej atakował. W 66 minucie sprytnie w polu karnym zachował się Predrag Mijatović, mijając bramkarza Juve Angelo Peruzziego i strzelając gola, który jak się później okazało, był na wagę złota.
Real Madryt: Illgner, Sanchis, Panucci, Roberto Carlos, Raul (Amavisca), Hierro, Karembue, Seedorf, Redondo, Mijatović (Suker), Morientes (Jaime) // trener: Jupp Heynckes
Juventus F.C: Peruzzi, Torricelli, Montero, Juliano, Di Livino (Tacchinardi), Deschamps (Conte), Davids, Possetto (Fonesca), Zidane, Del Piero, Inzaghi // trener: Marcello Lippi
Real Madryt po 32 latach znów został najlepszą drużyną na kontynencie, nie składając broni na przyszłe sezony. Finał w Amsterdamie był symbolicznym początkiem końca wielkiej drużyny, jaką bez wątpienia był Juventus. Jak to mawiają: umarł król, niech żyje król. W tym wypadku nowym hegemonem został hiszpański zespół, który wrócił na właściwe dla niego miejsce po 32 latach bezkrólewia.
Home »
Historyczne finały
» Historyczne finały: Juventus F.C - Real Madryt C.F z 1998 roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz