Z nożem na gardle

Reprezentacja Polski niebawem stanie przed decydującymi meczami o być albo nie być w eliminacjach do mundialu w Brazylii. Kadra Waldemara Fornalika w piątek (11.10.13) zmierzy się w Charkowie z Ukrainą a we wtorek (15.10.13) z Anglią na Wembley. Czy obecny zespół jest w stanie wykrzesać maksimum swoich możliwości i ugrać 6 punktów?

Franciszek Smuda kończąc swoją przygodę z reprezentacją mówił, że zostawił niemal gotowy zespół, który z marszu może podjąć walkę o punkty. Boisko jednak nie raz zweryfikowało możliwości naszych zawodników i okazało się, że słowa Smudy nie mają pokrycia. Masa błędów, jakie popełniali polscy piłkarze podczas meczów eliminacyjnych była zatrważająca i cudem jest to, że jeszcze mamy jakieś iluzoryczne szanse na awans.

Trener Fornalik w mojej subiektywnej ocenie zbyt często dokonywał rotacji w składzie reprezentacji. Częste zmiany, szczególnie eksperymenty z linią obrony, spowodowały brak zgrania, na które tak ciągle czekamy. W meczu Polska - Ukraina na Stadionie Narodowym, Jarmołenko robił na lewej stronie co chciał i to w dużej mierze dzięki niemu, nasi wschodni sąsiedzi wywieźli cenne 3 punkty.



Z obroną jesteśmy na bakier ale inne formację dużo lepiej się nie prezentują. Jedną z głównych chorób polskiej jedenastki jest słaba skuteczność Roberta Lewandowskiego, który jak wszyscy doskonale wiemy, jest wiodącą postacią w drużynie Borussi Dortmund. Wiele dyskutuje się o naszym superstrzelcu z Bundesligi, o tym że w kadrze mu się nie chcę itp., lecz wystarczy obejrzeć jeden mecz Borussi i jeden naszej kadry, aby zobaczyć różnice. W drużynie klubowej ma wielu asystentów, którzy zapewniają mu sytuacje bramkowe. W kadrze narodowej natomiast, nie ma schematu gry na Roberta. Wydaje mi się że bardziej strzelamy gole z przypadku, niż z założeń taktycznych. Mając vice-króla strzelców z poprzedniego sezonu Ligi Mistrzów, powinniśmy to wykorzystać. Taka postać w polskim futbolu zdarza się raz na 20-30 lat i szkoda by było, aby Lewy nie zapewnił Polsce sukcesów na arenie międzynarodowej.



Nie mamy w obecnej sytuacji nic do stracenia. Mimo licznych niepowodzeń w ostatnich latach, trzeba mieć w sobie iskierkę nadziei. Nikt chyba nie wierzy w nagłe przebudzenie naszych "orłów" na miarę tego, co zobaczyliśmy w Chorzowie w meczu z Portugalią. Jednak przebłyski dobrego futbolu było widać i za kadencji Waldemara Fornalika. Mecz z Anglią w Warszawie, choć zremisowany pokazał, że gdy tylko chcemy, to potrafimy. Nasz wtorkowy przeciwnik na Stadionie Narodowym nie odstawał poziomem od tego, co prezentowała polska drużyna. Chyba tylko doświadczenie uratował Anglikom punkt w konfrontacji z "naszymi".



We wtorek, nie zważając na wynik z Ukrainą, chcę zobaczyć dobre spotkanie w wykonaniu obu ekip. Bo gdy nawet będzie to mecz o przysłowiową pietruszkę, to możemy pokonać Anglię na Wembley! Będzie to dla nas święto futbolu, na które czekaliśmy tyle miesięcy. Oby ta "uroczystość" miała podwójne znaczenie i oznaczała dla nas również ósmy w historii awans na Mistrzostwa Świata w piłce nożnej.
Share:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Categories

Ordered List

  1. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetuer adipiscing elit.
  2. Aliquam tincidunt mauris eu risus.
  3. Vestibulum auctor dapibus neque.

Sample Text

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua.

Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation test link ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat.

Definition List

Definition list
Consectetur adipisicing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua.
Lorem ipsum dolor sit amet
Consectetur adipisicing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua.

Support

Need our help to upload or customize this blogger template? Contact me with details about the theme customization you need.

Pages